Każdy ma swoje słabe punkty. Czasem coś, co go kusi, nęci, by trzymając się zasad i praw, jakie wyznacza Biblia człowiekowi wierzącemu w Boga i Bogu jednak zinterpretować je na swoją korzyść, oderwać nieco od kontekstu. Uogólniłam i użyłam słowa „każdy”, bo skoro takie sytuacje dopadły Jezusa to jak ja, ty czy inni mamy być lepsi, mocniejsi w wierze, wierniejsi Bogu?