Tag Archives : przykazania

Adwentowe Maranatha


Adwent dzisiaj to dla chrześcijan i niechrześcijan w wielu częściach świata barwny czas, gdy ulice są ozdobione światełkami, na wielu miejskich placach rozłożyły się jarmarki świąteczne pachnące czekoladą, ciastem i grzanym winem. Wszystko to łącznie ze sklepami kuszącymi, by kupować jak najwięcej, jest skąpane w świątecznym nastroju podkręcanym ckliwymi piosenkami, dźwiękiem dzwonków, a rzadziej bożonarodzeniowymi kolędami.
Adwent jest, a przynajmniej powinien być, radosnym czasem dla chrześcijan, to oczekiwanie na przyjście Zbawiciela.

O słudze, talencie i bankierze


Talent to coś, z czym człowiek podobno się rodzi. Jedni mają talent do interesów drudzy do muzyki, a są i tacy, którzy twierdzą, że nie mają żadnego talentu. Życie nauczyło mnie jednak, że nie ma kogoś takiego jak kompletne beztalencie, chociaż są ludzie, którzy sami nie potrafią odkryć go lub tego, jak wykorzystać tę swoją szczególną moc.
Mam nawet mocny biblijny argument na poparcie mojego twierdzenia, że przynajmniej jeden talent ma każdy. No a jeden talent to bardzo konkretna kasa, którą można sporo zdziałać.

Podstawowe pojęcia. Antychryst(y)


Antychryst to postać, którą kochają filmy, książki. Jest barwny, wiadomo, że opowieść, w której się pojawi, będzie ciekawa. W końcu jest to bardzo ważny osobnik, który w czasach końca zdobędzie władzę, posłuch i chwałę. Tyle popkultura o antychryście.
Zdaję sobie sprawę, że taki jego obraz ma wpojony większość ludzi wierzących w Boga Biblii i tych niewierzących. Problem jest tylko jeden — to nie jest nikt ważny, o kim Biblia wspomina.

O przyczynie i skutku, czyli wszystko ma swoją cenę


Nic nie jest za darmo, wszystko ma swoją cenę. Dotyczy to każdego aspektu życia.
Działa tu prawo przyczyna-skutek. Jest ono wszechobecne. To ono decyduje czy osiągamy cele, spełniamy swoje marzenia, żyjemy spełnionym życiem lub pogrążamy się w gorzkich pretensjach i żalach do wszystkich, wszystkiego, że nasze życie wygląda, jak wygląda.

Słowa ważne i te najważniejsze


W życiu, w każdej dziedzinie wiedzy, są słowa ważne i te najważniejsze, bez których nie da się ruszyć do przodu, zastartować tak, by wszystko miało ręce i nogi, działało jak trzeba, a nie było tylko cieniem, kopią oryginału.

Elementarz to z definicji podręcznik dla początkujących w jakiejś dziedzinie, spis podstawowych zasad i procedur. Zastanawiałam się, co jest takim elementarzem dla chrześcijanina, ucznia Jezusa?

Serce i rozum


Serce jest dla mnie kluczem do właściwego zrozumienia Biblii. Nie mam na myśli serca organu pompującego krew, ale jego symboliczne, przenośne znaczenie, jakie ma w tej księdze, czym było dla ludzi w czasach powstania Biblii, to jak je rozumieli.
Gdy właściwie rozumiem znaczenie serca, wiem o czym mowa w wersecie kluczowym, jeżeli chodzi o techniczny opis tego, co to znaczy uwierzyć i być zbawionym.

Po prostu bądź i niech słowa staną się ciałem


Po prostu bądź i niech słowa staną się ciałem – to wniosek, jaki wyciągam z ostatnich dwóch lat mocno potwierdzony tym, co dzieje się od kilku tygodni.
„Po prostu bądź tu i teraz”’ brzmi mi mocno w głowie. To takie oczywiste a jakie trudne do praktykowania.

Być jak celnik czy jak faryzeusz


Celnik i faryzeusz to dwa typy ludzi, które przewijają się w Nowym Testamencie, otaczają Jezusa, są bohaterami przypowieści.
Bohater pozytywny i negatywny — aż chce się o nich powiedzieć. Trudniej jednak jednoznacznie powiedzieć, który jest którym.

Podstawowe pojęcia. Dziesięcina.


Dziesięcina to drażliwy temat.
Pod pretekstem bycia wiernym, posłusznym Bogu, Jego nakazom, pieniądze są wyciągane z kieszeni i kont wiernych wszystkich praktycznie denominacji chrześcijańskich.
Dzieje się tak zwykle w niedziele w czasie nabożeństw, gdy z pobożną miną ktoś ogłasza zbiórkę pieniędzy nazywaną ofiarą lub dziesięciną.