Dzisiejszy odcinek jest o kilku definicjach.
Takich wydawałoby się podstawowych.
Słowa mają swoje znaczenie – taka oczywista oczywistość, ale …czy aby na pewno tak samo je rozumiemy wszyscy i jakie jest ich podstawowe, to słownikowe znaczenie?
W odcinku wezmę pod lupę takie słowa religia, kult, doktryna, dogmat, herezja czy sekta.
Znaczenie słów możecie sprawdzić w Słowniku Języka Polskiego PWN TU
Encyklopedii PWN TU
kult
1. cześć religijna oddawana Bogu, bóstwom, świętym osobom lub rzeczom
2. ogół czynności i obrzędów religijnych będących zewnętrznymi przejawami tej czci
3. szacunek i uwielbienie okazywane komuś lub czemuś
Na koniec ciekawa definicja sekty z tej strony
„Sekta (CULT) – jest to grupa ludzi, która posiada strukturę typu piramidowego i autorytarne kierownictwo. Charakterystyczne dla niej jest nauczanie i przewodnictwo pochodzące od osoby lub osób znajdujących się na szczycie tej hierarchii. Grupa tego typu zazwyczaj uzurpuje sobie prawo do posiadania wiedzy na temat jedynej drogi do Boga, Nirwany, Raju, Ostatecznej Rzeczywistości, Pełnego potencjału, Drogi do szczęścia itd. Celem takiego oddziaływania jest uzyskanie pełnego panowania nad swoimi członkami i zatrzymanie ich na stałe wewnątrz grupy.”
Niby takie oczywiste, a jednak nie zawsze.
Dobrze się Ciebie słucha i dobrze się Ciebie czyta bo ciekawie mówisz i o ciekawych rzeczach piszesz.
Dzięki
Dziękuję.
Takie komentarze dają motywacje do pracy, bo widzę, że komuś się to moje pisanie i mówienie przydaje.
Zapraszam na Podkop i tu 🙂
Lubimy lubimy słuchać.
Fajny głos masz, mogłabyś być lektorką w Discovery
Channel, w filmach o historii 😉
No właśnie, często wielu ludzi (w tym i ja) używa
słów intuicyjnie, na wyczucie, tak jak im się wydaje.
A okazuje się później, że według słownika gadali głupoty.
Podoba mi się takie stwierdzenie pewnego amerykańskiego
internauty:
„The Internet is our Tower of Babel. But instead the cacophony
of languages you hear tons of ridiculous opinions. With NOTHING
to back them up.”
Fucha jako lektor mi pasuje, chętnie się załapię.
Ktoś coś wie o wolnym etacie? 😉